Marzec trwa w najlepsze, dni przelatują mi między palcami, a ja z utęsknieniem wyczekuję wiosennych promieni słońca. Na podstawie ostatnich dwóch tygodni przekonałam się, że mój nastrój w dużej mierze zależy właśnie od światła i od przyrody. Gdy budzę się i na zewnątrz pada, to potrzebuję podwojonej dawki energii, by się dalej ruszyć. Dzisiejszy dzień (zarówno jak kilka poprzednich) był czasem odpoczynku, wreszcie wszystko wokół mnie zwolniło i mogłam odetchnąć. Zbieram dalej siłę do życia, której mi tak bardzo ostatnio brakowało. Będąc szczerym, ogarnęła mnie swego rodzaju apatia i obojętność wobec życia. Wciąż staram się odnaleźć przyczynę tego zjawiska i dlatego nie ukrywam, że moje samopoczucie wzrosło niesamowicie, gdy wreszcie spędziłam czas na świeżym powietrzu, mogąc cieszyć się pierwszymi oznakami wiosny. Chciałam także, by te zdjęcia oddały, jak najbardziej moją rzeczywistość. Uwielbiam komfort, jaki daje mi bluza w połączeniu z dresami i czuję się świetnie, gdy mogę tak wyjść na ulicę. Nawet na tych fotografiach możecie zobaczyć moje najbliższe okolice, bo jesteśmy niemalże przed moim domem. Zaczynam doceniać to, gdzie mieszkam i jestem pod wrażeniem, ile pięknych miejsc można tu znaleźć, gdy tylko wyjdzie się ze swojej nory. Mam w planach poznać lepiej moje sąsiedztwo i myślę, że nawet zrobię listę lokalizacji, które chciałabym w tym roku odwiedzić. Oby tylko mi słoneczko sprzyjało, bo bez niego nigdzie się nie ruszę :)
Zmiany, o których wspominałam w ostatnim poście, są widoczne na zdjęciach. Specjalnie nie przerabiałam ich, byście zobaczyli, jak ten kolor się prezentuje na żywo. W moim odczuciu mała zmiana była mi potrzebna, a gdyby nie to, że suszyłam dzisiaj włosy na szczotce (zyskały przez to +100 do objętości niczym hełm haha), to zobaczylibyście, że są w dużo lepszym stanie niż poprzednio. Zastanawiałam się też, czy nie powrócić na snapchata w takiej formie gadanej, bo mam wrażenie, że cotygodniowa aktualizacja mojego życia na blogu jest niewystarczająca. Warto, żebyście wiedzieli o mnie trochę więcej... tym bardziej że dowiedziałam się, że są osoby, którym tego brakuje. Cóż, obiecuję, że pomyślę poważnie nad tym! Miłego tygodnia xx
Ładna stylizacja. Spodobały mi się Twoje spodnie. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy wpis i KONKURS
http://juliettapastoors.blogspot.com
Jakie słoneczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio również zauważyłam, że i mój humor w dużym stopniu zależy od pogody. ;)
Jeju, jakie słoneczko u Ciebie! Ja niestety za oknem, nieprzerwanie od 2 tygodni mam deszcz i szarzyznę :/ a w nowych włosach Ci do twarzy, nawet powiedziałabym, że lepiej niż w "starych" :*
OdpowiedzUsuńMój blog - ZAPRASZAM
Dzisiaj był taki piękny dzień, że znów zrodziła się w głowie nadzieja, że wiosna już idzie :)
OdpowiedzUsuńhttp://sosnowskaphoto.blogspot.com/
Super zdjęcia i stylizacja! Bardzo zazdroszczę Ci tego słoneczka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena :*
♪ aarlenaa.blogspot.com ♪
♪ KONKURS! ♪
Woww, piękne zdjęcia! ♥ Tak w ogóle to śliczny wygląd, będę wpadać częściej!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, powróciłam do blogowania!
Mój blog *KLIK*
Czasem fajne są takie luźne stylizacje! :)
OdpowiedzUsuńSiostryAndrzejewskie
Właśnie ostatnio bardzo dużo zastanawiam się czy przypadkiem nie przefarbowac się na taki jaśniejszy kolor. Slicznie ci. I taaaak, z mówionych snapow bardzo bym się ucieszyła + gdzie ty takie słoneczko znalazlas, u mnie ciągle szaro i ponuro co jest równoznaczne z tym ze nic mi się nie chce.
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
gdzie Ty mieszkasz ze tyyyle słonca u Ciebie, u mnie strasznie ponuro :(/Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Też czasami lubię się tak luźniej ubrać, od razu człowiek się inaczej czuje, haha :D
OdpowiedzUsuńOj, mi w tej chwili właśnie przydałyby się takie dni, kiedy mogłabym odetchnąć...Wszystko mnie już przytłacza, chyba czas zwolnić :)) Oby do wiosny!
Śliczne zdjęcia :D Popieram pomysł powrotu do formy gadanej na snapchata! <3
justsayhei.blogspot.com
Piękny ten nowy kolor włosków :) U mnie dziś było piękne słońce, oby zostało jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńklaudiawmoimswiecie.blogspot.com
Ja też uwielbiam chodzić w dresach i bluzie, super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńVIA-MARTYNA.BLOGSPOT.COM
Ja też potrzebuję przynajmniej trochę słońca, by lepiej funkcjonować. Zresztą chyba większość osób tak ma hah
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji to dla mnie jest super! Ładnie, stylowo i przede wszystkim wygodnie. Sama praktycznie codziennie stawiam na to by czuć się komfortowo, dlatego najczęstszą częścią moich stylizacji są legginsy xD
Cudowne zdjęcia, pozdrawiam xx
>ONLYMERY55.BLOGSPOT.COM<
Ja również lubię spędzać większość czasu w dresach xd
OdpowiedzUsuńpooositivee.blogspot.com
Ciekawy pomysł z tą listą miejsc do odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam chodzić w luźnych rzeczach, najczęściej w desach i bluzach.
Śliczny design, nie mogę się napatrzeć *.*
http://everything-by-me.blogspot.com/
Pięknie wyglądają teraz twoje włosy (zresztą wcześniej też, ale teraz lepiej :D) jakie zabiegi konkretnie robiłaś? :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK :)
Super, że polubiłaś swoją okolicę. Ja niestety nadal nie mogę się przekonać do swojej.
OdpowiedzUsuńMnie również teraz budzą do życia tylko te promyki słońca, mam wrażenie, że tylko wtedy normalnie funkcjonuję. Teraz jestem takim małym chodzącym trupkiem.
Ślicznie wyglądasz, taka luźna stylizacja to strzał w 10 jak dla mnie :)
blog-klik
do twarzy Ci w nowym kolorku :)
OdpowiedzUsuńmój blog- zapraszam:)
Lubię takie luźne, wygodne outfity. :)
OdpowiedzUsuń_________
my-life-my-troubles.blogspot.com
Mieszkasz w fajnej dzielnicy, jeśli wszystkie domy wyglądają podobnie. Zawsze mi się takie podobały.
OdpowiedzUsuńMój blog
Mój kanał
Mój FanPage
gdy budzę się rano a za oknem świeci słońce mam automatycznie więcej energii :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajna stylizacja i zdjęcia.
http://zyciepiszehistoriee.blogspot.com/
Pozdrawiam Zuzia :)
Świetny post :) Ja też z utęsknieniem czekam na wiosnę :D
OdpowiedzUsuńMój blog klik
ja niestety niespecjalnie czuję wiosnę, dzisiaj rano mi się to w części udało bo przywitało mnie piękne słoneczko :) ale teraz sypie śnieg i czuję się jak w styczniu :/
OdpowiedzUsuńkarik-karik.blogspot.com
Śliczne zdjęcia! Też już czekam na wiosnę. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Śliczne zdjęcia, Daria! Mi bardzo brakuje słońca :(
OdpowiedzUsuńzapraszam na bloga ;) http://nicolenicky01.blogspot.com/
Z utęsknieniem również wyczekuję na wiosnę! :D
OdpowiedzUsuńPIANKAOFSTYLE.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Aaaa mega mi się podobają te dresy! <3 W ogóle, taki ładny dom w tle :o
OdpowiedzUsuńAle racja, w dresach chyba jest najbardziej komfortowo :)
http://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/
Ja też chciałabym odkryć nowe rzeczy w mojej najbliższej okolicy :) A fakt, że nadchodzi wiosna ogromnie mnie cieszy! Co roku rodzi się wtedy we mnie mnóstwo energii do działania!
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Ja również tęsknię za tą piękną, prawdziwie wiosenną pogodą.
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG - KLIK
Śliczne zdjęcia, stylizacja <3
OdpowiedzUsuńDresy mega mi się podobają :D
Ale włoski jeszcze bardziej ;P
Zapraszam <-----------http://lifemarryblog.blogspot.com/
http://claudettek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńhttp://blogsku45.blogspot.co.id/
OdpowiedzUsuń