27 paź 2014

No time


To był taki męczący tydzień, jeny. Późno wracałam do domu każdego dnia i jedyne o czym marzyłam to sen. Nie miałam na nic czasu i kompletnie nie odpoczęłam. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie to trochę nadrobię.
W każdym razie wpadłam w typową rutynę. Rano pośpiech, później szkoła, chwila w domu, na trening, lekcje, spać i tak w kółko. Brakuje mi czasu spędzonego z przyjaciółmi. Rozmowy w szkole się nie liczą.
Jedyne co mnie ostatnio pociesza to zbliżający się wyjazd do Francji. Już tylko odliczam dni!


Wybaczcie, że wpadłam tu tylko na chwilę. Już długo, długo nie było takiej sytuacji, że nie mam kompletnie czasu. Życie licealistki, haha.


20 paź 2014

Nowy płaszcz || OOTD


Pierwszy raz w tym roku było tak ciemno, jak jechałam rano do szkoły. Do tej pory zawsze mnie to dołowało, ale dzisiaj wyjątkowo mile patrzyłam na oświetlony Toruń, gdzie od czasu do czasu przechadzali się jeszcze nierozbudzeni mieszkańcy. Uliczki miały coś w sobie, taki niezwykły klimat. Nawet szkolne patio wyglądało rano zjawiskowo... aż chciało się tam posiedzieć. Było tak ładnie oświetlone i wydawało się niezwykle przytulne. Pierwszy raz podoba mi się, że ranek jest taki ciemny i nie chcę przestawienia czasu, ponieważ nie będę miała chwili, żeby się tym nacieszyć.

Ostatnie dni minęły mi niezwykle leniwie w przeciwieństwie do tego tygodnia, który się właśnie zaczął. Od jutra zaczynam angielski i pierwszą lekcję mamy z native speaker'em. Trochę się boję, ale z drugiej strony jestem ciekawa jak będzie. Mam nadzieję, że trafię na świetną grupę! Wszystko się okaże :)





Jak już pewnie zauważyliście kupiłam nowy płaszcz na jesień i długo się go naszukałam, aż w końcu wyszło, że i tak jest za duży. Pomimo to strasznie mi się podoba i możecie go zobaczyć w całej okazałości na tych zdjęciach, które robiła mi moja ulubiona koleżanka (♥) podczas dzisiejszego okienka. Niestety blogger zepsuł jakość tych zdjęć, ale i tak jak wam się podobają?


17 paź 2014

Upragniony weekend


Nadszedł wreszcie czas na upragniony weekend! Uwielbiam tę świadomość wolności, która towarzyszy mi po skończeniu ostatnich piątkowych lekcji. Czy świat nie wydaje się wtedy od razu lepszy? Pozytywniejszy?

Weekend to właśnie ten cudowny czas, kiedy możemy odetchnąć od szkoły i znaleźć chwilę odpoczynku. Zawsze mam milion rzeczy, które chciałabym zrobić, ale nie wszystko udaje mi się zrealizować. Zdaję sobie sprawę, że są też wśród nas osoby, które w weekendy naprawdę nie mają co robić i nudzi im się. Mam ogromną nadzieję, że dzięki temu postowi bezczynność was nie dopadnie i znajdziecie sobie zajęcie :)

Sobota i niedziela to wyjątkowe dni, w których nie musimy spieszyć się z wyjściem z łóżka. Mamy możliwość dłużej pospać i poleżeć nie zważając na obowiązki szkolne. Dzień  możemy zacząć od wciągającej książki (nie wiem jak u was, ale dla mnie to jedyny czas, kiedy mogę się za to zabrać) lub od ukochanego serialu. Obejrzenie takiego jednego odcinka niezwykle pozytywnie wpływa na mnie z rana. Przy okazji moje ulubione seriale opisałam w tym poście- klik. Poranki są według mnie najcudowniejsze, ponieważ możemy sobie pozwolić na błogi odpoczynek. Później trzeba sprawić, żeby tego dnia tak po prostu nie zmarnować, dlatego wtedy zwykle zabieram się za sprzątanie pokoju i obowiązki domowe. Każdy je przecież ma, a kiedyś musimy się za nie zabrać, prawda? W ten weekend planuję zrobić porządek ze swoją szafą i przygotować ją na chłodniejsze, jesienne dni. Pora zrobić miejsce na grube swetry! A weekendowe popołudnia to przeważnie czas dla znajomych. Można wybrać się na spacer lub na rowery, aby spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Miłośnicy filmów mogą udać się do kina, gdzie puszczają obecnie bardzo polecany film "Miasto 44". Osoby bardziej zainteresowane sportem mają opcję pójścia na mecz i kibicowania, a panie mogą się wybrać do galerii w poszukiwaniu jesiennych elementów garderoby. Jest naprawdę wiele możliwości! A może pokusimy się na upieczenie czegoś smacznego? Przecież wreszcie mamy na to czas! I jak tu nie kochać weekendu?





+Jakieś pytania? Ask -> klik

12 paź 2014

Ostatnie promienie słońca


Tegoroczna jesień wyjątkowo nas rozpieszcza i mam wrażenie, że długo tak nie będzie. W ten weekend pogoda była przepiękna- słoneczko świeciło i temperatura była jak latem. Szkoda było stracić taką ładną pogodę na leniuchowanie i moje plany na weekend zmieniły się o 180 stopni. Zamiast wylegiwać się na kanapie z laptopem, postanowiłam spędzić dzień aktywniej. Wybrałam się na rowery i miło się tak jeździło, i obserwowało naszą piękną polską jesień. Od razu pozytywniej patrzy się na świat! W każdym razie na dzisiejszych zdjęciach chciałam pokazać wam sesję, która idealnie oddaje obecną pogodę. Czy nie jest cudownie?
bluzka- C&A // spodnie- H&M // buty- Topshop/CCC

Ostatnio dni mijają mi tak szybko. Czas pędzi, a ja mam wrażenie, że tylko ja chcę zostać w tyle i zwolnić. Całe szczęście, że mamy teraz dzień nauczyciela i wolne od szkoły. W ostatnim czasie zauważyłam także, że z trudnością przychodzi mi pisanie postów o mojej codzienności. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale ciężko mi opowiedzieć wam co u mnie. Może dlatego, że tak właściwie nic się nie dzieje? Albo po prostu postrzegam swoje życie nudnym? 


Na zdjęciach możecie zobaczyć moją cudowną wieś, w której nie ma nic poza Polo Marketem haha! A w poniedziałek mamy pasowanie. Nigdy nie lubiłam tego typu uroczystości, ale przynajmniej kończymy szybciej, bo już po 11! Oby szybko zleciało, a wy (pierwszoklasiści) też macie jutro pasowanie? :)

ask || instagram || twitter

10 paź 2014

Wolny czas


Ten tydzień zdecydowanie mogę nazwać ciężkim. Od weekendu wiele się działo (w tym moje urodziny), a pierwsze dni tego tygodnia też nie należały do najłatwiejszych. Nie wiem jak u was, ale u mnie szkoła zaczęła się już na całego i najbliższe tygodnie mam wypełnione pracami klasowymi. Jak już pewnie wiecie w tym roku zaczęłam liceum i co mogę do tej pory powiedzieć? Jest zdecydowanie trudniej niż w gimnazjum. Muszę poświęcać więcej czasu na wszystkie zadania domowe i naukę, przez co czasem trudno pogodzić mi to z treningami. Na szczęście w tygodniu zawsze znajdę luźniejszy dzień, w którym mogę sobie odpocząć, więc daję radę. Liceum a gimnazjum to pewnego rodzaju przepaść. Trzeba już od początku myśleć o maturze i swojej przyszłości, bo tak naprawdę niewiele ma się czasu. W każdym razie wydaje mi się, że jeszcze wszyscy pierwszoklasiści są trochę zagubieni. Musimy się przyzwyczaić do nowych nauczycieli, ich wymagań i większej ilości nauki, co na początku z pewnością nie jest łatwe.

W zeszły weekend brakowało mi odpoczynku. Ten poświęcam na leniuchowanie! Nadrobię seriale i filmiki na yt, przejrzę wasze blogi i spotkam się ze znajomymi. Czy jest coś lepszego niż taki weekend?

Dzisiejszy post okazał się być krótszy niż myślałam, ale już niebawem więcej zdjęć. Nic nie obiecuję, ale postaram się, żebyście już w niedzielę zobaczyli dużo większą ilość zdjęć, więc do zobaczenia niedługo!





ask || twitter || instagram

5 paź 2014

Dlaczego warto pisać bloga?

blogowanie plusy dlaczego warto blogować?

W ostatnim czasie tak naprawdę dopiero zdałam sobie sprawę jak bardzo lubię pisać na tym blogu! Sprawia mi to ogromną przyjemność i chciałabym zachęcić część z was (tych czytelników, którzy są jak duchy, nie odzywają się, tylko czytają posty) może do założenia bloga? Kto wie, a może i wam się spodoba? Zawsze trzeba próbować! Post ten jest też skierowany do blogerek, abyście się w pewien sposób zmotywowały i zainspirowały.

1. BLOG JAKO PAMIĘTNIK
To tu możecie opisywać swoje wydarzenia, przeżycia w życiu i później miło jest przeglądać starsze posty, i obserwować jaka zaszła w nas zmiana. To po prostu internetowy pamiętnik, którym dzielicie się z innymi! To wasze miejsce i to wy możecie zdecydować w 100% jak to wszystko ma wyglądać!

2.INSPIRACJA DLA INNYCH
Według mnie największym plusem blogowania jest możliwość zainspirowania innych. Dla mnie jak chyba dla każdej blogerki, to właśnie jest najważniejsze! Miło jest czytać szczere komentarze, w których mówicie, że wam się coś bardzo spodobało. Wtedy automatycznie uśmiech pojawia się na mojej twarzy!

3.ZWIĘKSZENIE PEWNOŚCI SIEBIE
Zauważyłam też, że odkąd piszę bloga, mam trochę większą pewność siebie. Inaczej postrzegam siebie i inaczej odbieram innych. To sprawa trochę bardziej indywidualna, ale uwierzcie, że blog może zmienić wasz sposób widzenia świata.

4.POZNAWANIE NOWYCH OSÓB
Pisanie bloga jest też okazją do poznania zupełnie nowych osób. Często na twitterze piszę z Julią, która jest moją czytelniczką i jest niesamowicie sympatyczna! ♥ Ostatnio zaczęłam też pisać z Martą, która niedawno do mnie napisała i jeszcze jej nie zdążyłam dobrze poznać, ale niesamowicie cieszę się, że mam z wami pewien kontakt! Piszcie, jeśli chcecie. Jest mi wtedy niezmiernie miło! No, ale chyba największym wydarzeniem dotychczas było poznanie Jessiki (klik). Pierwszy raz spotkałam się z kimś z otoczenia blogerek na żywo i naprawdę świetnie będę to wspominać ♥ Możliwość takiego kontaktu z czytelnikami jest niesamowita!

5.POPRAWA UMIEJĘTNOŚCI
Kolejnym plusem jest polepszanie i zdobywanie różnych umiejętności. Do niedawna nie wiedziałam jak dodać zwykły napis na zdjęciu haha! Teraz już dużo więcej potrafię i wiem też, gdzie znaleźć czcionki (np. na nagłówek lub do napisów na zdjęciach), które mi się podobają. Poza tym mam też wrażenie, że trochę polepszyły się moje umiejętności pisarskie, chociaż zawsze były beznadziejne haha. No i wreszcie fotografowanie... to nieodłączna część bloga, Nie sądzę, żeby u mnie cokolwiek się poprawiło, bo nigdy mnie to nie interesowało, ale na pewno teraz zwracam bardziej uwagę na zdjęcia.

6.LEPSZA ORGANIZACJA CZASU
Blogowanie uczy systematyczności i zarządzania czasem. Wiem, że postów nie piszę się od tak sobie, tylko potrzeba trochę więcej czasu na przemyślenie tego co chcielibyśmy przekazać. Wam pewnie wydaje się to proste, ale czasem po prostu nie mam o czym pisać, ponieważ brakuje mi zdjęć lub nie chcę was zanudzać codziennością. Poza tym trzeba połączyć pisanie bloga ze szkoła, co nie zawsze jest takie łatwe, więc blogowanie uczy planowania i radzenia sobie w sytuacjach, kiedy nie ma czasu.

A więc powiedzcie mi, czy pisanie bloga nie jest świetne? :) Na koniec chciałam wam wszystkim jeszcze podziękować za wsparcie na tym blogu, dziękuję!






ask || twitter || instagram

1 paź 2014

Spotkanie z Jessiką ♥ || OOTD


Hej, kochani!
Zacznijmy od tego, że właśnie miałam okazję poznać Jessikę (jej blog- klik)! Z pewnością ją znacie. W każdym razie przyjechała na jeden dzień do Torunia i udało nam się spędzić miło całe popołudnie ♥ Chciałyśmy spróbować sushi i jestem dumna, że się odważyłyśmy haha! W sumie nie było takie złe, dało się zjeść.  No, ale nie najadłyśmy się zbytnio małymi kawałeczkami sushi, więc i tak skończyłyśmy w Manekinie na naleśniku i potem w maku na lodach. Jedyną przeszkodą tego dnia był deszcz. Chciałam pokazać Jessice tyle świetnych miejsc w Toruniu i niestety się nie udało. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie do tego okazja. Swoją drogą bardzo się cieszę, że Jessika jest taką otwartą i sympatyczną osobą, z którą można o wszystkim pogadać! Zapraszam jeszcze raz do Torunia ♥♥♥

Mogę wam także pokazać co miałam na sobie tego dnia!



fot. Martyna Kraśnicka (dziękuję! ♥)

Tymczasem u mnie nauczyciele już zaczynają sporo wymagać, co wiążę się z małą ilością czasu w tygodniu. Dlatego też teraz z niecierpliwością wyczekuję weekendu, tym bardziej, że mam urodziny! Byle do piątku, a jak wam mija ten tydzień?

Na koniec tak się chciałam was jeszcze zapytać, czy jest ktoś z Torunia lub okolic? Miło byłoby poznać nowe osoby :)

ask || twitter || instagram